fbpx

Masaż Misami Tybetańskimi

Dodatkowo dzwonkami Koshi, Kamertonami, Gongami, Misami i Piramidami Kryształowymi i wiele więcej…

„Nadejdą takie czasy, kiedy choroba nie będzie określana w taki sposób,
w jaki robią to dziś lekarze i psycholodzy,
lecz o chorym człowieku będzie się mówić słowami muzyków, jak o rozstrojonym pianinie”.

Rudolf Steiner

Dźwięk jest pojazdem dla intencji i wiary w sens działań.

Posługując się dźwiękiem w obszarze energetycznym, w ciele żywej istoty umożliwia nam przywrócenie równowagi, a zatem zdrowia z poziomu fizycznego, ale zarazem pozwala wejść w wielowymiarową komunikację w zakresie całego człowieka i jego połączeń.

Dźwięk otwiera wiele nowych obszarów doświadczania siebie i świata.

Pozwala nam dostrzec, życie w Nas płynące, oddech i rezonans z tym, co Nas otacza.

Jest pierwszą i podstawową formą naszego istnienia, otacza Nas od samego początku i zostaje z Nami do końca.

Jest elementem naszej równowagi, zagląda w każdy zakamarek, wypełnia każdą komórkę dając jej witalność i zrozumienie.

Jest pomostem pomiędzy naszym światem wewnętrznym i zewnętrznym, reguluje i wzmacnia w podążaniu do prawdy, tak by nie być w rozedrganiu i wewnętrznej niepewności.

Masaż Dźwiękiem, Masaż misami tybetańskimi, Masaż gongiem
Ukazuje nam przestrzeń i przypomina o możliwościach, zabiera Nas w podróż dając propozycję zmian. 

Przeciera szlaki, dając wskazówki i poczucie wewnętrznego ukojenia i bezpieczeństwa, wskazując miejsca, które potrzebują odżywienia pełniejszym oddechem, tak by stały się wolne i lekkie.

Daje to czas, stajemy się obserwatorem naszych reakcji i działań, przestajemy być niewolnikami mocnych emocji, uświadamiając sobie to, że nie jesteśmy nimi.

Stajemy się wolni w sobie i bardziej otwarci na zmiany, daje nam to swobodę ruchu i większą odpowiedzialność za swoje myśli i działania.

Ciało puszcza i oddycha, tworząc przepływ i brak oddzielenia.

Daje możliwość wewnętrznej pracy ze sobą samym w prawdzie i otwartości przyjęcia rzeczy takimi jakie są.

To pozwala dostrzec sprawy w Nas niewygodne, wymagające zatrzymania i uzdrowienia oddechem.

Nie boimy się spojrzeć, bo tylko wtedy można pójść do przodu nie zamiatając po dywan rzeczy „trudnych”.

Pozwala to również puszczać napięcia na bieżąco, nie akumulując ich i nie dając im swojej energii.

Uczymy się nią zarządzać, akumulować i oszczędzać, gdyż energia podąża za uwagą.

Zaczynamy mieć wybór skupiając pierw uwagę na sobie samym, gdyż tylko sobie możemy pomóc, od siebie możemy zacząć, to my jesteśmy początkiem zmian.
Siebie możemy tylko zmienić, nie innych, nie świat, tylko siebie, to od Nas zaczynają się zmiany.

 

Ludzie Wschodu twierdzą, że człowiek jako istota powstał z dźwięku, zatem jest dźwiękiem.
Każda jego komórka, organ, myśl ma swoją wibrację oddziałując na całe ciało.

Zatem zachowując swoją równowagę wewnątrz ze sobą samym i swoim otoczeniem jest w stanie tworzyć swoje życie w sposób wolny i twórczy.

Człowiek od samego początku szuka wytchnienia i spokoju, który jest nierozerwalnie związany z jego samopoczuciem i życiem wewnętrznym, by żyć w zgodzie ze sobą samym i otaczającym światem.

Powstało wiele metod i praktyk, pozwalających uczyć się relaksu w ciele i w umyśle, zapewniając w ten sposób pewną granicę bezpieczeństwa przed przeciążeniem.

Jedną z metod też jest muzyka, towarzysząca od samego początku.

Istnieją różnego rodzaju instrumenty, które trafiają do różnych obszarów naszego ciała swoim dźwiękiem.

Misy dźwiękowe odkryte były w Himalajach w latach 60-tych XX wieku.

Nazwano je „misami tybetańskimi”, ale większość z nich z Tybetu nie pochodzi.

Większość z mis obecnie wytwarzana jest w Indiach. Misy przybyły do Tybetu z Indii. Mniej więcej w tym samym czasie pojawił się Buddyzm.

Dzięki swojej unikalności świetnie nadają się do procesu terapeutycznego.

Misa jest bogata w różne tony harmoniczne, dlatego porównywano ją często do dzwonu przy jej brzmieniu. Zalicza się ją do idiofonów.

Metodę masażu dźwiękiem z użyciem mis rozwinął w latach 80-tych inżynier techniki fizycznej Peter Hess. Wiele lat zajmował się badaniami na temat miejsc mocy znajdujących się w Walii i Nepalu, gdzie masaż misami tybetańskimi był popularny.

Metodę masażu dźwiękiem budował na podstawie podróży, badań i doświadczeń po Nepalu, Tybecie i Indiach.

W tworzeniu metody pomagała mu współpraca z muzykologiem prof.dr Gertem Wegnerem.

Powstał on na podstawie wielu eksperymentów i doświadczeń badaczy w zakresie działania dźwięku, muzyki na ciało i psychikę człowieka.

Obecnie Peter Hess prowadzi w Niemczech Instytut Masażu i Terapii Dźwiękiem, w którym metoda nadal jest rozwijana.

Misy składają się ze stopu różnych metali. Są kute ręcznie przez Nepalczyków, różnią się wielkością i różnorodnością drgań. Do wyrobu mis używa się tylko czystych metali. Proporcje metali w stopie odlanej płyty są z góry określone.

Masaż misami tybetańskimi oraz innymi instrumentami dźwiękowymi może być intencjonalny!

 

Masaż dźwiękiem trwa do 60min. Masaż przeprowadzany jest zazwyczaj na leżąco.

Osoba masowana leży na zabiegu w wygodnym ubraniu, tak by nie krępowało jej ruchów.

Oczy nakryte są woreczkiem relaksacyjnym.

Często wykorzystywana jest aromaterapia, przyjemny zapach, który często nadaje poczucie bezpieczeństwa i miłą atmosferę, tak by ciało mogło jeszcze bardziej się rozluźnić.

Osoba masowana leży na specjalnym materacu lub na podgrzewanym stole do masażu.

Osoba masowana układa się najpierw na brzuchu, a potem na plecach.

Podczas masażu misy stawiane są w różnych miejscach na całym ciele, obok lub prowadzone są nad ciałem, by ciało mogło poddać się wibracji.

Dźwięki wydobywane są za pomocą różnej wielkości pałek, w zależności od tego jaki ton chcemy wydobyć.

 

Podczas zabiegu masażysta koncentruje się na miejscach, w których zazwyczaj gromadzi się dużo napięć.

Masaż dźwiękiem daje ukojenie. Sam dźwięk jest przeżyciem plus rozchodząca się wibracja mis na ciele jest pięknym doznaniem.

Kiedy wykonujemy masaż misami tybetańskimi ciało i umysł wprowadzane są w stan relaksu.

Dźwięk daje możliwość w byciu w tu i teraz, gdyż umysł, zostaje wybity z ciągłej kontroli. Pozwala to spojrzeć na otaczający nas świat z innej perspektywy.

Łatwiej nam wtedy oddzielić rzeczy nie istotne, które Nas poruszają, tworzą napięcia i niepotrzebny stres.

Możemy siebie dostrzec, bez pośpiechu, nabrać dystansu i świeżego, lekkiego spojrzenia na sprawy codzienne.

Ma szerokie zastosowanie w kosmetyce, w pracy z dziećmi, w pracy z osobami niepełnosprawnymi, z osobami starszymi. Nie ma tu ograniczeń wiekowych.

Do masażu używamy różnych instrumentów, gdyż każde z nich ma różne działanie na nasz umysł i ciało.

Niektóre z nich mogą nawet na początku irytować, to znaczy, że coś w Nas jest nie odkryte, inne dają ukojenie, a jeszcze inne przytulenie.

Dźwięk zaprasza w podróż do swojego wnętrza, daje możliwość zajrzenia głębiej.

Poprzez odprężenie napięć zyskujemy większą przestrzeń w sobie, brak ściśnięcia.

Daje Nam to możliwość spojrzenia w nowy, bardziej świeży sposób na Nasze życie i na Nas samych.

Poprawia to jakość naszego życia i oddechu, pojawiają się chęci do działania i tworzenia.

Do masażu używane są misy i inne instrumenty o określonych tonach,

mających dobroczynny wpływ na organizm ludzki.

Misy tybetańskie - Magdalena Mroczkowska

Wytwarzana przez nie wibracja jest przyjemna w odbiorze – przepływa przez tkanki, pobudzając do drgań każdą komórkę i regulując ich pracę.

Ze względu na głęboko relaksujące działanie, masaż pomaga uporać się ze stresem, lękiem, przemęczeniem, stanami obniżonego nastroju i negatywnymi emocjami.

Poprawia zdolność koncentracji, wzmacnia pamięć i siły psychiczne, a zwłaszcza pewność siebie, pomaga również przypadku rozmaitych dolegliwości bólowych – głowy, brzucha, podbrzusza, karku, pleców, stawów, oraz mięśni.

CENY

Masaż indywidualny 1h – 150 zł
Masaż dla par 1h – 250 zł
Masaż dźwiękiem do 5 osób 50 zł / osoba
KARNET 8 masaży w miesiącu 1000 zł

Zaświadczenia